NA KONIEC SESJI NIE MOŻNA SOBIE ODMÓWIĆ PARU CHWIL RELAKSU W NIEZASTĄPIONYM TOWARZYSTWIE NASZYM WŁASNYM I POSTULUJĘ WYBRAĆ SIĘ KUPĄ - BO W KUPIE RAŹNIEJ - NA WSPÓLNE OBLEWANIE.

TERMIN WIADOMO - ŚRODA WIECZOREM
GDZIE - MINISTERSTWO/ BŁĘDNE KOŁO/ SPOŁEM (KARAOKE) - CO WOLICIE? MOŻNA BY SIĘ TAK DO JUTRA WIECZOREM ZDECYDOWAĆ I ZAREZERWOWAĆ JAKIEŚ COŚ, BO LICZĘ, ŻE BĘDZIE NAS SPORO :D

NIECH WIĘC KAŻDY BIERZE SWOJE PRZYLEGŁOŚCI (CHYBA, ŻE PRZYLEGŁOŚCI NIE LEŻĄ DOBRZE NA IMPREZIE - W TYM ZAKRESIE SAMOWOLKA ;) ) I ZRÓBMY POSPOLITE RUSZENIE ( TU CHCIAŁAM COŚ DOPISAĆ DO RYMU, ALE CHYBA KIEPSKI ZE MNIE WIERSZOKLETA I NIC MI DO GŁOWY NIE PRZYSZŁO SENSOWNEGO....)

po skonsultowaniu pomyslu - zdecydowalam sie zatwierdzic projekt :]


obecnosc obowiazkowa! jak kogos nie bedzie to zadusze :>

ja tez sie pojawie :)

a co będziemy robić ???? ;/

będziemy spiewać gorzkie żale

i ja będę teeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeż  :)

ooo wreszcie official jakiś się pojawił;], pijaństwo jakieś rozumiem się zapowiada, co prawda Nowosad nie zaliczony, ale on nie zając, nie ucieknie i poczeka, na 100%! także zatem ogólnie podpisuję się pod listą zaproszonych gości i poparłabym nawet propozycję Ministerstwa, choć Midgard też byłby niczego sobie, chocolate biscuit nights (!), generalnie ten rejon znany i lubiany!:D:cool:

kurde a do mnie przyjezdza facet i tak glupio dac mu kluczyki i powiedziec : idz do domu ja ide sie nawalic ;)
echh to chyba innym razem moi drodzy
ale zapraszam w najblizszym czasie do aloha w weekend, jest piasek i palmy ;)

Kabusia pracujesz tam?

kabusia napisał:

kurde a do mnie przyjezdza facet i tak glupio dac mu kluczyki i powiedziec : idz do domu ja ide sie nawalic ;)
echh to chyba innym razem moi drodzy
ale zapraszam w najblizszym czasie do aloha w weekend, jest piasek i palmy ;)

faceta weź pod pache i nie pierdol :P

Znam co najmniej kilka osób które jutro będą pisać esej dla kpt Planety :P zonk. Milej imprezki dla calej reszty! :) Ja oblewanie odkladam na dzień póżniej...

Ja też piszę esej i ćwiczenia...

no to przełóżmy to bo racja, też mam esej etc. choć myślalam się z tym szybko uporać, ale chyba cieżko....

Jak ta impreza nie wyjdzie jutro, to nie wyjdzie już wcale bo duzo ludzi jedzie do domu od razu po egzaminach...

Racja racja ja np jade do domu w czwartek i pasowałoby zrobić podsumowanie sesji w środe!!!!! i to koniecznie!!!

Macku, nie, nie pracuje ale ostatnio robilam tam urodziny, a ze ekipa tam pracujaca jest bardzo otwarta (barman tanczy na barze etc ;) to poszlo - peklo no i w piatek znowu sie wybieramy :)

a gdzie to jest?

Eh, to bawcie się dobrze. Ja muszę do pracy...

20 w ministerstwie, na ul. Szpitalnej jakby ktos pytal

na hasło? :)

Pij i pozwól umrzeć

kto pisze na kapitana i idzie? ;>

Ja pisze na kapitana esej + 6 ćwiczeń ale idę nie mam siły na nuke jutro jest czas do 24 więc na pewno zdążę :D

ja piszę esej i 10 i jak patrzę na moją jedną stronę eseju przez 3 h to chyba jednak nie dam rady wyskoczyć;/ wrrr

żałujcie :>

Noo, było wesoło ;)

ano.... :P

ajjj!
chcialam dodac ze muzyka przemistrz ;]

a ja chciałam dodać, że mnie głowa boliiiiiii..... ale warto było :]

oj boli boli... a co najgorsze esej dalej nie gotowy:)

ano... i 2 cwiczenia jeszzcze :P